Tekst: Patrick Morda – Zdjęcia: AUDI AG, Robert Fischer - Czas czytania 5min – 06/13/2024
„Istnieją zasadniczo trzy elementy, które definiują stylistykę zewnętrzną modelu Audi RS” – mówi projektant Audi Frank Lamberty. Są to: szerokie nadwozie charakteryzujące się powiększonymi błotnikami , które zapewniają samochodowi imponujący wygląd, i wyraźnie zaakcentowanymi wlotami powietrza z przodu, niezwykle sportowe obręcze kół oraz wyrazisty tył z dużym dyfuzorem. „To są najważniejsze atrybuty, które zawsze chcemy zachować. Nawet nowa technologia napędu nie będzie miała na nie wpływu. Jednak z gamą modeli w pełni elektrycznych łączą się pewne wymagania, które muszą zostać uwzględnione w projekcie” – wyjaśnia Lamberty, a zaraz potem dodaje, że zawsze chodzi również o funkcjonalność.
Lamberty stoi na czele tego samego zespołu Audi Design, który odpowiadał za rewizję w pełni elektrycznej linii modelowej Audi e-tron GT. „To bardzo ekscytujące zadanie, ponieważ oryginalny model nazywany jest »najpiękniejszym Audi«, a wraz z nową generacją zamiast dwóch modeli pojawiły się aż trzy”. Lamberty zauważa, że zmieniony design mocniejszego modelu RS znalazł się w centrum uwagi. Pierwotne zadanie obejmowało dwa kroki: po pierwsze, wyróżnienie wersji RS wśród pozostałych wersji w gamie modelowej i lifting jego wyglądu zewnętrznego, aby nadać mu przewagę konkurencyjną. „Chodzi o wyraźnie zaprojektowane symbole, które wskazują, że mamy do czynienia z w pełni elektrycznym, niezwykle emocjonującym Audi RS. W końcu to właśnie modele RS w Audi starają się dostarczać wizualnych wskazówek przywodzących na myśl wyścigi i wyrażających ich osiągi”. Jednocześnie celem było znalezienie odpowiedniego designu, w którym zawrze się idea wizualna wyznaczająca styl przyszłych w pełni elektrycznych modeli Audi RS.
Frank Lamberty projektuje pojazdy marki Audi od 25 lat. Kierował zespołem projektantów zajmujących się designem nadwozia, którzy udoskonalili serię modeli Audi e-tron GT.
Elementy w kształcie litery L znajdujące się na przedzie pojazdu wpływają na aerodynamikę, a zarazem symbolizują linię w pełni elektrycznych modeli Audi RS.
Frank Lamberty projektuje pojazdy marki Audi od 25 lat. Kierował zespołem projektantów zajmujących się designem nadwozia, którzy udoskonalili serię modeli Audi e-tron GT.
Elementy w kształcie litery L znajdujące się na przedzie pojazdu wpływają na aerodynamikę, a zarazem symbolizują linię w pełni elektrycznych modeli Audi RS.
“Inteligentne współdziałanie formy i funkcji ma kluczowe znaczenie w przypadku pojazdów elektrycznych.
Frank Lamberty
Podczas ulepszania serii modelowej Audi e-tron GT projektanci mogli oprzeć się na bardzo dobrych podstawach technicznych. „Podstawowy kształt pojazdu jest już bardzo aerodynamiczny – mówi Lamberty – ale możliwości nowej generacji, od przyspieszenia i zasięgu po zarządzanie akumulatorem, znacznie wzrosły”. Jednak większa moc wymaga również lepszego chłodzenia, i to nie tylko wtedy, gdy samochód jedzie szybko, ale także kiedy stoi, a zwłaszcza podczas ładowania. „W trakcie ładowania system musi być w stanie zasysać powietrze, aby regulować temperaturę akumulatora”. Dlatego wyrafinowana aerodynamika była kwestią kluczową przy projektowaniu nowego Audi RS e-tron GT*.
„Wszystko zaczyna się od przodu – wyjaśnia Lamberty. Powietrze musi być umiejętnie kierowane nie tylko wokół pojazdu, ale i wewnątrz”. Projektanci Audi zakwestionowali wszystko, co otaczało odwróconą osłonę chłodnicy Singleframe, rozmontowali istniejące elementy i odnaleźli sposób, by jeszcze skuteczniej skierować powietrze tam, gdzie jest potrzebne. Rezultat: atrakcyjne wizualnie, a zarazem funkcjonalne elementy aerodynamiczne w kształcie litery L. „Te tak zwane łopatki nie tylko niesamowicie wyglądają, ale również ich kształt pełni konkretną funkcję aerodynamiczną”. Umożliwiają skierowanie napierającego powietrza do wnętrza pojazdu oraz do hamulców. Funkcjonalna kurtyna powietrzna kieruje powietrze do nadkola lub poprzez nie i na zewnątrz przez otwór tuż za nim. „Tę grę formy i funkcji określamy mianem inteligentnej wydajności. Ma ona kluczowe znaczenie w przypadku pojazdów elektrycznych” – mówi Lamberty. Projektant zwraca też uwagę na fakt, że zasięg jest również niezwykle istotną kwestią w przypadku wysokowydajnych samochodów sportowych, takich jak Audi RS e-tron GT*.
Większa moc wymaga lepszego chłodzenia: powietrze jest kierowane przez tzw. kurtyny powietrzne do nadkola i hamulców.
Przód Audi RS e-tron GT* został przeprojektowany zgodnie z nową strategią i wymogami aerodynamicznymi modeli RS.
Większa moc wymaga lepszego chłodzenia: powietrze jest kierowane przez tzw. kurtyny powietrzne do nadkola i hamulców.
Przód Audi RS e-tron GT* został przeprojektowany zgodnie z nową strategią i wymogami aerodynamicznymi modeli RS.
„Dzięki łopatkom udało nam się zastosować funkcjonalny symbol z przodu, który chcieliśmy następnie umieścić także z tyłu pojazdu” – wyjaśnia projektant Audi. Duże owalne rury wydechowe modeli spalinowych byłyby idealne do tego celu. Jednak w modelu w pełni elektrycznym nie są już potrzebne, dlatego też zespół skoncentrował się na dyfuzorze. „Wraz z łopatkami, tym charakterystycznym symbolem, podążaliśmy w myślach razem z powietrzem z przodu na tył samochodu – opisuje Lamberty. Obróciliśmy literę L i stworzyliśmy dwa mostki dyfuzora flankowane pionowymi żebrami zamiast owalnych rur wydechowych. Wszystko to charakteryzuje się sportową elegancją i wyrazistymi, trójwymiarowymi kształtami”. Żebra wystają na kilka centymetrów, ponieważ, jak wyjaśnia Lamberty, im dłuższy dyfuzor, tym skuteczniejsze jego działanie. „Ponownie zainspirowały nas samochody wyścigowe, w których używa się bardzo dużych i bardzo funkcjonalnych dyfuzorów”.
Frank Lamberty wie co nieco o wyścigach. Jego pierwsze projekty w Audi Design pod koniec lat 90. dotyczyły samochodów wyścigowych, dzięki którym Audi odnosiło wielokrotne sukcesy w World Endurance Championship. „Wyścigi to fascynujące źródło doświadczeń. Zawsze idziesz na całość i sprawdzasz, co jest technicznie wykonalne”. Pojazdy z linii RS zaś, niezależnie od technologii napędu, są zdaniem Lamberty’ego najbardziej ekstremalnymi modelami produkcyjnymi Audi. „W tamtym okresie nauczyłem się niesamowicie dużo o osiągach i aerodynamice. Wiedza o tym związku czy też konflikcie jest cenna przy opracowywaniu wysokowydajnego modelu”.
Frank Lamberty i zespół projektowy Audi mogli oprzeć się na bardzo dobrze funkcjonującym pod względem technicznym, a zarazem kreatywnie eleganckim i dynamicznym fundamencie. Szczególny nacisk położyli na rozwiązania aerodynamiczne z przodu i z tyłu Audi RS e-tron GT*.
Frank Lamberty i zespół projektowy Audi mogli oprzeć się na bardzo dobrze funkcjonującym pod względem technicznym, a zarazem kreatywnie eleganckim i dynamicznym fundamencie. Szczególny nacisk położyli na rozwiązania aerodynamiczne z przodu i z tyłu Audi RS e-tron GT*.
Łopatki w kształcie litery L, zarówno te z przodu nowego Audi RS e-tron GT*, jak i ich reinterpretacja z tyłu, odróżniają Audi RS od modeli z silnikiem spalinowym, definiując przyszłość modeli w pełni elektrycznych. Ale są też elementy, które łączą różne technologie napędowe. „Pośrodku dyfuzora znajduje się pionowy element odblaskowy. Moim zdaniem bardzo przypomina to samochód wyścigowy. Zawsze potrzebujemy odblasków z tyłu pojazdu. Jest to wymagane przez prawo. To kolejna znajoma cecha nowego Audi RS e-tron GT*, która podkreśla nasze korzenie”.
Jak i w jakich modelach ta symbolika będzie kontynuowana? Lamberty przyznaje, że jest jeszcze za wcześnie, aby konkretnie odpowiedzieć na to pytanie. Może zdradzić tylko tyle: „Poświęciliśmy się temu zadaniu z jasnym celem strategicznym, by Audi RS e-tron GT* stanowiło definicję i symbol w pełni elektrycznych modeli RS. I już teraz widzimy, że sprawdziło się w tej roli doskonale”.
Projektanci użyli wyobraźni i przenieśli łopatki w kształcie litery L z przodu na tył pojazdu. Tak zwane mostki dyfuzora pełnią funkcję aerodynamiczną, zastępując symboliczne końcówki rur wydechowych modeli z silnikiem spalinowym. Element odblaskowy pomiędzy nimi z kolei przywodzi na myśl modele Audi RS z silnikiem spalinowym.
Projektanci użyli wyobraźni i przenieśli łopatki w kształcie litery L z przodu na tył pojazdu. Tak zwane mostki dyfuzora pełnią funkcję aerodynamiczną, zastępując symboliczne końcówki rur wydechowych modeli z silnikiem spalinowym. Element odblaskowy pomiędzy nimi z kolei przywodzi na myśl modele Audi RS z silnikiem spalinowym.
