Tworzymy wyjątkowe przeżycia

Panie Delucchi, gdy w 2001 roku przyszedł Pan do Audi, co dla Pana znaczyła wtedy digitalizacja?
Wtedy rozpoczynało się to, co z dzisiejszego punktu widzenia nazywane jest erą cyfryzacji. Najpierw jednak dotyczyło raczej przemysłu - chodziło o automatyzację procesów. Jednak wprowadzenie iPhone w 2007 roku było wielkim przełomem: telefonowanie, które dotychczas było głównym zadaniem telefonu, stało się sprawą uboczną – na pierwszy plan wysunęły się aplikacje. To było rewolucyjne.

Jakie znaczenie ma cyfryzacja w Pana zawodowym i prywatnym życiu?
Cyfryzacja jest nieodzowną częścią mojego życia w każdym kontekście. Mój dom jest w pełni skomunikowany i zautomatyzowany. Mogę nie tylko sterować cyfrowo ogrzewaniem, światłem, kosiarką czy odkurzaczem, lecz także dbać o bezpieczeństwo. Ale w miarę wzrostu kompleksowości i w obliczu mnóstwa możliwości rośnie u mnie – z pewnością także u naszych klientów – potrzeba uproszczenia i komfortu.

Gdzie śledzi się aktualne i przyszłe oczekiwania klientów?
Z jednej strony otrzymujemy bezpośredni feedback. W tym celu utworzyliśmy specjalny zespół, który zajmuje się reakcjami klientów i zapewnia realizację wniosków przez poszczególne zespoły produktowe. Oprócz feedbacku klientów mamy także kuźnie innowacji w koncernie Audi – na przykład Audi Business Innovation. Tam zajmujemy się intensywnie mobilnością przyszłości i szansami, jakie niesie cyfryzacja. Ponadto określamy konkretne potrzeby naszych grup docelowych korzystając z klasycznych badań rynkowych i analizy trendów.

Czego oczekuje się dzisiaj od Audi?
Odpowiedź na to pytanie jest kompleksowa. Przede wszystkim nie chcemy tylko spełniać życzeń klientów, lecz je wyprzedzać i przewyższać. Nasi klienci oczekują zindywidualizowanych, multimodalnych doznań. Mam przy tym na myśli, że ważne jest, aby przygotować wiele cyfrowych opcji tak, by każdy mógł kształtować swój własny, osobisty świat doznań Audi. Dlatego tak bardzo popieram pomysł ekosystemu Audi. Zaczyna się on w momencie pierwszego zainteresowania marką i związanymi z tym punktami kontaktu online, na przykład stronami internetowymi Audi lub konfiguratorem. I kończy się w najlepszym wypadku zakupem samochodu – u Partnera Audi lub online.

A potem ma swoją kontynuację w samochodzie?
Naturalnie. Zakup lub korzystanie z nowych usług cyfrowych w fazie użytkowania musi działać tak samo prosto, jak to się dzieje w przypadku dużych graczy internetowych już od lat. W samochodzie czy poza nim – to już nie robi różnicy. Naszym celem jest wprowadzenie naszych klientów do cyfrowego ekosystemu, w którym wszystkie elementy są optymalnie ze sobą powiązane. Chcemy dać klientom możliwość doświadczania marki Audi w wyjątkowy sposób.

Na czym skupia się Pan i Pana zespół?
Generalnie, jeżeli chcemy być konkurencyjni, musimy połączyć nasze samochody w sieć i oferować atrakcyjne portfolio usług cyfrowych – i to takich, które będą prawdziwą wartością dodaną. Zatem konsekwentnie rozbudowujemy nasze mocne strony jako producenta samochodów premium i nieustannie rozszerzamy usługi cyfrowe. Nasi klienci poruszają się w różnych sferach życia. Konkretnie chcemy skoncentrować się na czterech obszarach i tam nie tylko spełniać oczekiwania, ale w miarę możliwości je wyprzedzać i przewyższać.

Jakie to są obszary?
Skupiamy się na mobilności, zdrowiu, pracy oraz rozrywce i tworzymy konkretne oferty produktów i usług połączone w ekosystemie Audi. W tym celu nawiązujemy współpracę partnerską, na przykład z holoride^* lub Disneyem. Od połowy roku wprowadzamy do naszych samochodów przez Audi connect bogatą ofertę aplikacji. Przez cyfrowy „market place” klienci mogą wybierać swoje ulubione opcje z zakresu muzyki, filmów, gier, nawigacji, parkowania i ładowania, produktywności, pogody i serwisów informacyjnych i korzystać z nich w samochodzie. Należy do nich między innymi Spotify i Webex. Ten ostatni to platforma, dzięki której można w prosty sposób przenieść do samochodu swój cyfrowy meeting, czyli świat pracy. Dodatkowo oferujemy także wiele innych serwisów, między innymi Audi Themenwelten, obejmujące na przykład obszar rozrywki, o którym wcześniej wspomniałem.

Co kryje się pod ideą Audi Themenwelten?
Oferta jest dostępna przez cyfrowy market place od lipca 2022 roku. Korzystając z aplikacji myAudi można obecnie wybrać z oferty 160 różnych tematów i wyświetlać ulubione zdjęcia na ekranie MMI. Jeżeli samochód jest odpowiednio skonfigurowany, oświetlenie Ambiente plus dodatkowo dostosowuje sposób oświetlenia wnętrza do wybranego tematu. Jest to zatem nowy rodzaj personalizacji.

Dlaczego holoride^* jest tak ciekawą funkcją?
Bo po prostu sprawia przyjemność - i jesteśmy z tego rzeczywiście bardzo dumni! Z holoride1 zmieniamy samochód w platformę doznań dla wirtualnej rzeczywistości. Osoba siedząca z tyłu może przy użyciu specjalnych okularów VR przeżywać interaktywnie filmy, gry video i wiele innych rzeczy. Dzięki temu podróż Audi staje się multimedialnym immersyjnym przeżyciem. Jeszcze w tym roku pojawi się w samochodzie streaming video przez holoride1. Moja córka korzysta z naszych okularów holoride podczas długich tras. Naprawdę się na to cieszy! To rozrywka dla dzieci i odpoczynek dla rodziców. Sięgając dalej, wraz z postępującą autonomicznością pojazdów otwierają się ciekawe możliwości nauki i pracy w czasie podróży samochodem.

Co dzieje się we wspomnianym przez Pana obszarze „mobilności”?
Chciałbym odesłać do najbliższego IAA Mobility we wrześniu. Tam zaprezentujemy nowe rozwiązania związane z planowaniem trasy i ładowaniem samochodów elektrycznych. Mogę dać Panu przedsmak: używając route planner nasi klienci mogą już dzisiaj zaplanować trasę z uwzględnieniem postojów na ładowanie. W przyszłości będą to mogli połączyć z osobistymi preferencjami i zainteresowaniami – krótki przystanek w pobliżu parku lub obiad w znajdującej się w okolicy restauracji mogą sprawić, że przerwa na ładowanie baterii samochodu elektrycznego stanie się interesującym przeżyciem.