Siedzenia w Audi urbansphere concept* oferują komfort klasy premium. Koncepcja wnętrza również jest zupełnie nowa. O fotelach i wnętrzu opowiada designer Rafael Falkeburger.
Rafael, Audi urbansphere concept* to mobilny salon. Czy fotele to jeszcze siedzenia samochodowe, czy już designerskie meble?
Jedno i drugie. Koncepcja wnętrza powoduje, że siedzenia są centralnym punktem modelu. Do Audi urbansphere concept* nie wsiada się tylko po to, by dojechać z punktu A do B. To samochód, w którym człowiek poczuje się tak dobrze, jak we własnym domu. Jeżeli spędza się w samochodzie dużo czasu, dobrze by było, aby był miejscem, w którym się chętnie przebywa, który cieszy spokojem i izoluje od tego, co mogłoby popsuć nastrój.
Siedzenia samochodowe to elementy, z którymi pasażerowie mają najczęstszy kontakt. Dlatego design i ergonomia, przyjemność siedzenia, są niezwykle ważne. Chętnie porównuję siedzenia z butami: powinny być stylowe, ale żeby je chętnie nosić, najważniejsza jest wygoda. Tak samo jest z fotelami. Są one naturalnie częścią wnętrza samochodu i spełniają niezbędne funkcje, ale stanowią przy tym jakby rzeźbę – mogłyby stać w salonie w domu.
Rafael Falkenburger jest designerem wnętrz Audi i projektuje siedzenia samochodowe.
Od szkicu do gotowego, komfortowego siedzenia w Audi urbansphere concept*.
Rafael Falkenburger jest designerem wnętrz Audi i projektuje siedzenia samochodowe.
Od szkicu do gotowego, komfortowego siedzenia w Audi urbansphere concept*.
Rafael Falkenburger
Forma podąża za funkcją – czy to dotyczy też siedzenia?
Istnieje u nas wyraźna koncepcja estetyczna. Wszystko musi do siebie pasować. Siedzenia współgrają z całym wnętrzem i przemawiają językiem formy Audi: czyste linie, zdecydowane płaszczyzny – tak jak w stylistyce nadwozia.
Jeżeli chodzi o funkcje, można powiedzieć w uproszczeniu: najlepiej, gdyby człowiek w ogóle nie zauważał fotela, ale fotel powinien mieć wszystko, co może być potrzebne. Kiedy jest za ciepło, powinien chłodzić. Gdy za zimno – grzać. Powinien być jakby przedłużeniem ciała.
Jakie wymagania stawianie są siedzeniom w samochodzie koncepcyjnym, takim jak Audi urbansphere concept*?
Audi urbansphere concept* zostało zaprojektowane z myślą o rynku chińskim. Tamtejsi klienci uczestniczący w procesie kreacji stwierdzili, że chcieliby mieć wygodne, miękkie siedzenia. Sztuką było zaprojektowanie bardzo komfortowych foteli, które wyraźnie reprezentowałyby język formy Audi, ale – by tak rzec – nie wyglądały jak chmura. Dla nas „miękki” nie oznacza, że trzeba się w niego zapaść. Chcieliśmy, aby klienci, siadając w naszych first class chairs, byli zaskoczeni i pomyśleli: „Wow, wyglądają super, i są też bardzo wygodne, nawet, jeżeli siedzi się w nich przez osiem godzin”.
Co konkretnie wyróżnia siedzenia w Audi urbansphere concept*?
Z mojego punktu widzenia są to piękne, estetyczne pod względem formy i komfortowe siedzenia, które zachwycają już od pierwszego spojrzenia. Komfortowe są nie tylko ze względu na zastosowany materiał, lecz również kształt. Od razu widać, że można w nich wypocząć, że można cieszyć się czasem spędzonym w samochodzie i uciec od stresującej codzienności.
Klientów przyjemnie zaskoczą również funkcje foteli, które ujawniają się w drugiej kolejności. Chińscy klienci lubią siedzieć w drugim rzędzie. Komfort i oferty entertainment są zatem zorientowane na pasażerów siedzących z tyłu. Widać to od samego początku, gdy fotel drugiego rzędu obraca się w kierunku wsiadającego i jakby go wita. To znacznie ułatwia wsiadanie do przestronnego wnętrza, a potem także wysiadanie.
A jak już się wsiadło do Audi urbansphere concept*?
Wszyscy pasażerowie mają zapewnioną, niezależną strefę komfortu i zostają powitani przez indywidualnego cyfrowego asystenta. Skanuje on na przykład twarz i na podstawie wielkości źrenic ocenia poziom stresu. Proponuje potem tryb relaksu z odpowiednim oświetleniem wnętrza, spokojną muzyką lub medytacją.
W trybie relaksu fotel odchyla się do tyłu, jednocześnie wysuwa się podparcie pod nogi, przedtem ukryte pod fotelem. A kołnierz Privacy zapewnia absolutnie prywatną sferę.
Rafael Falkenburger
Audi urbansphere concept* ma największe wnętrze ze wszystkich dotychczasowych modeli Audi. Każdy fotel oferujący komfort klasy premium można dowolnie obracać.
Audi urbansphere concept* ma największe wnętrze ze wszystkich dotychczasowych modeli Audi. Każdy fotel oferujący komfort klasy premium można dowolnie obracać.
Co to jest kołnierz Privacy?
To ruchome elementy przy zagłówkach siedzeń drugiego rzędu, które można aktywować i regulować przez eye-tracking. Kołnierz Privacy zapewnia dodatkowy efekt kokonu. Jeżeli obróci się go o 25 stopni do wewnątrz, można wygodnie prowadzić rozmowy telefoniczne, słuchać muzyki z wbudowanych w kołnierz głośników lub po prostu odciąć się od otoczenia.
Jeżeli chce się zwrócić do współpasażera, można przesunąć kołnierz na zewnątrz, a siedzenie okręcić do wewnątrz. Wtedy pasażerowie są zwróceni twarzą do siebie, mogą rozmawiać lub na przykład pić napoje. Z tymi możliwościami i funkcjami stworzyliśmy w Audi urbansphere concept1 wnętrze oferujące immersyjne doznania.